Fot:pixabay.com
Bardzo prosty sposób i szybki na słoikowanie owoców.
Miałam trochę malin, borówek i jeżyn...
Do wyparzonych słoiczków wrzuciłam owoce, dobrze wcześniej opłuczone.
Wybrałam tylko ładne owoce.
Wrzuciłam trzy, cztery łyżki stołowe cukru trzcinowego na wierzch.
Potem włożyłam słoiki do garnka z wodą, na którego dnie wcześniej położyłam ściereczkę.
※
※
Gotujemy aż cukier rozpuści się całkowicie.
Po zagotowaniu słoiki kładziemy na wieczku, aż do wystygnięcia i gotowe :-)
Zawartość słoiczków traci na objętości ok połowę.
Warto przy wsadzaniu owoców do słoika zgnieść je, czy też upchnąć jakoś na siłę, by nie tracić cennego szkła. Zapomniałam, że się wszystko skurczy.
Zawartość słoiczków traci na objętości ok połowę.
Warto przy wsadzaniu owoców do słoika zgnieść je, czy też upchnąć jakoś na siłę, by nie tracić cennego szkła. Zapomniałam, że się wszystko skurczy.
Fot: M.K.W.
To resztka owoców do zjedzenia :-)
Mniam, mniam...
Fot: M.K.W.
Docelowo możemy się cieszyć smacznym sokiem z owoców.
Doskonały na przeziębienia i do zimowej, rozgrzewającej herbatki .
Fot:M.K.W.
Fot:pixabay.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz