Tym razem kolej na inne dyniowate warzywo.
Patisona.
Marynowane patisony smakowały dobrze, przypominały w smaku grzybki marynowane. Ja jednak wolę coś na słodko, tym bardziej, że tym razem trafiła mam się jakaś odmiana bez smaku. Nie są takie piękne żółciutkie jak te w zeszłym roku, tylko blade koloru miętowego i niepyszne.
3 kilogramy patisonów
Pół kg cukru
Cztery galaretki niebieskie
Łyżeczka kwasku cytrynowego
PRZYGOTOWANIE
Obrać ze skórki patisony
Pokroić na mniejsze kawałki
Wrzucić do garnka rozgotować z cukrem i pół szklanki wody ( ok 1,5h)
Dołożyć kwasek
Dołożyć galaretkę i dobrze wymieszać i rozpuścić.
Wrzące wlewać do wyparzonych słoików.
Smacznego 😘
Jak ZAWSZE zostawiłam wszystkie nasiona, bo wyrzucanie ich to moim zdaniem marnotrawstwo najcenniejszych składników warzyw dyniowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz